carlosx

Te światła autostradowe to rewelacyjna sprawa, u mnie bardzo wyraźnie widać kiedy się to aktywuje - linia światłocienia wyraźnie się podnosi. Z tym, że nie udało mi się wyłapać ani prędkości, ani dystansu który został z daną prędkością pokonany zanim funkcja się uruchomi.

A u mnie bez zmian. Przyszly polosie, odebralem - w paczce zamiast lobro spidany i zamiast do signuma to do passata... Rece mi opadly, teraz woze sie bo zamiast przyjac zwrot tepa cipka z infolinii zrobila z tego reklamacje... wiec calosc sie przeciagnie. Signum natomiast jakby sie dowiedzial o problemach i przestal wibrowac. Tzn wibracje sa, ale nie tak jak teraz od 100 kmh tylko przeniosly sie tak od 120 kmh.

Hehe, no fakt, jest namieszane. Zobaczyny jak moje przjada. Jak bede demontowal moje to je pomierze i najwyzej prawa odesle.

Polos prawa, dlugosc 621,1mm, numer Lobro 304873, numer Opel 13166587 lub 374536. Polos lewa, dlugosc 627mm, numer Lobro 304874, numer Opel 13166590 lub 374537. Polos SKF o ktorej mowisz to pewnie typ VKJC1453, Opel 374470, wiec teoretycznie nie przewidziane dla mojego auta. Pozyjemy - zobaczymy.

Katalog GKN/Lobro/Spidan. Wszystko ladnie podzielone na typy, z numerami do porownania w tecdoc i w EPC Opla, rowniez podzielone na skrzynie F40, M32 i automat.

Auta nigdy nie sprawdzam na ziemi, mam wlasny warsztat a w nim podnosnik dwukolumnowy. Odpowiedz "jakis tam luz" jest dla mnie nie do zaakceptowania, bo na logike - te luz jest miedzy czym a czym? W wieloklinie dyfra/polosi? Bez sensu, to swiadczy o wypracowaniu ktoregos z tych mechanizmow. Na lozyskach samego kosza dyfra? Bez sensu, lozyska sa nie po to. "Jakistamluz" czyli jaki? Dwke setki, dwie dziesiatki mm? Bo raczej nie 2mm na srednicach wewnetrznej/zewnetrznej, a prezentowany zakres ruchu to mniej wiecej tyle. Polosie od F40 to roznice w dlugosci - lewa i prawa sa rozne, jedna ma

Tego akurat jestem pewien - u mnie takiego luzu nie ma, w zony corsie takiego luzu nie ma, w mazdzie 6 kumpla nie ma, w golfie innego tez nie, w a3 jego zony tez nie. Sa luzy w samym przegubie, ale nie w skrzyni. Zreszta jak pomyslisz, to taki luz powoduje nie osiowe, a mimosrodowe obracanie sie przegubu, wiec zawsze bedzie to powodowalo wibracje. Eurodriveparts, inaczej znany też jako Driveshaftparts. Szajs. Skoro Lobro w detalu kosztuje 1500, to jak porównywalnej jakości może kosztować 400? Używke kupisz i ile na niej przejedziesz? Moze 5000, moze 50000, a moze zalozysz i okaze sie ze l

No ale tutaj na twoim filmie widac ewidentnie, ze masz luz w skrzyni - albo na lozysku calego dyfra, albo w samym wieloklinie dyfra. Ty masz do zrobienia skrzynie, a nie polosie. Wymiana uszczelniacza nie miala prawa pomoc. Uszczelniacz to nie lozysko. Ponadto mowisz o polosi nowej - jakiej firmy wziales?

Blade91 mam to samo od jakiegos czasu w moim Sigu. Myslalem, ze to zimowki, wywazalem, przekladalem, pozyczalem kola, zakladalismy moje do kolegi VC i nic. Teraz zmienilem na lato i problem pozostal. Badanie organoleptyczne wykazalo luzy w przegubach wewnetrznych, lewy mniejszy niz prawy. Lozysko polosi wydaje sie byc OK, nie ma luzu ani sladow awarii/zuzycia. Jako, ze sam sobie serwisuje auto pogadalem z kolega od ktorego biore czesci z intercarsu na temat przegubow - i konkluzja jest taka, zeby trzymac sie z dala od NTY, trzymac sie z dala od polosi od Driveshaftparts, on polecal wziac polos

Ja byłem tam dokładnie 12 dni, za apartament wyszlo mnie 360 EURO, tankowanie w PL około 250 pln i tankowanie w Austrii 70 EUR. Do tego winietki Austria i Słowenia łącznie okolice 40 Euro. Czyli powiedzmy dojazd i zakwaterowanie po zaokrągleniu ~550 Euro. Do tego na miejscu sporo się przemieszczając (trochę ponad 1500 km w samej Chorwacji), żywiąc się na zasadzie śniadania we własnym zakresie, a potem głównie w knajpach rekinami, piwem i Oranginą () wydaliśmy na dwie osoby około 3000 PLN - mniej więcej tyle mi ubyło z konta, plus minus te kilka stów z portfela mojego i żony. Nie wnikam w przew

I wierzysz, że to jest usterka taka, jak deklaruje sprzedający? Silnik z uszkodzoną uszczelką pod głowicą bez wody w układzie chłodzenia można uruchomić w 99% przypadków. Jeśli silnika nie można uruchomić, to od ręki zakładaj, że będzie Ci potrzebny nowy. Za auto 11000 plus 2000 za słupek, jakieś duperele do niego, tu simering tam oring i masz łącznie 15000 za auto do jazdy. Gdzie tu sens i logika?

Jako, ze moje wakacje sa na polmetku, to moge spokojnie opisac co i jak. Jestem w miescie Vodice, 8 kilometrow od Sibenika. Miejscowosc piekna, waskie uliczki, masa knajpek, piekna promenada nad brzegiem, no rewelacja. Place 60 euro za dobe za dwusypialniowe mieszkanie, a znalazlo sie w agencji turystycznej w ciagu doslownie 10 minut od przyjazdu. Jest to cena srednia - bez klimy i pralki, "apartman" z tymi wygodami dobija do 100 za dobe. Z tym, ze nam upal nie przeszkadza, wiec klima w domu bylaby zbedna. No i jestem na uboczu centrum, wiec nie dociera tu halas z knajpek, do plazy mam doslowi

A ja o 18 wyjchalem z Koszalina i okolo 14 bylem w Vodice - ale celowo, bo trasa nadmorska przez Senj i dalej na poludnie, z przystankami po godzince na kawke i pitupitu. Takze generalnie genialnie, same Vodice zapowiadaja sie swietnie w porownaniu do Sybenika duuuuuuuzo taniej, no i miejscowa fajna - Split, Zadar blisko, Krk blisko - to i tak nadmiar atrakcji na 14 planowanych dni.

No to poczekajmy na wieści z kompa, bo tak to sam wiesz, trochę wróżenie z fusów. kiedyś, w erze pomp VP36/37/44, nie odpalanie na gorąco było oznaką zużytej pompy wtryskowej, no ale tutaj masz CR już.

Ja będę jechał w sobotę, to jak dojadę na miejsce i się zorientuję co i jak to dam znać.